czwartek, 15 listopada 2012

Siedzę sama w pokoju ze słuchawkami w uszach. W domu są jeszcze dwie osoby, a ja i tak czuję jakbym tylko ja tutaj istniała. W głowie słyszę melodię Amelii. Ta muzyka nastraja mnie naprawdę bardzo melancholijnie. Pytanie brzmi.. czy dzisiaj jest to  muzyka, czy tylko pretekst?
Nie wiem co się dzieje.. i myślę, że nie tylko ja czuję tak w głębi. Z jednej strony tak bardzo chciałabym to wszystko zmienić żeby mój wiek..moje zdanie..nasze zdanie.. marzenia..chęci.. stały się realną dorosłością, a z drugiej strony.. czuję się jak mała dziewczynka, która powinna.. właśnie. co powinna?
Pierwszy raz w życiu nie potrafię sobie tego wyobrazić  mimo , że moja wyobraźnia zawsze wyfruwała ponad chmury. Zabrzmi to dziwnie, ale poczekam na jakiś znak, bo na nic innego już nie mogę liczyć.
Nie mogę nic zrobić. Naprawdę bardzo mi przykro. Naprawdę.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...