sobota, 26 stycznia 2013

Jeden dzień, który sprawi, że lubicie czy nie, posłuchacie „Martwego Morza” Budki Suflera


Jeden dzień – tyle zajmuje przeczytanie tej ponad 400 stronnicowej książki. I mówię nie tylko z własnego doświadczenia. Ale po kolei. Zarówno moja lubiąca czytać Mama, jak i dwie dużo mniej zaczytane Siostrzyczki (oj tam, Dzieci z Bullerbyn albo Ania z Zielonego Wzgórza i tak podnoszą Wam statystyki) poleciły mi całkiem niezależnie od siebie książkę Olgi Rudnickiej „Cichy wielbiciel”.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...